to tragedia! nie ma charakteru, klimatu z tą obsadą. inne otoczenia, corka buntowniczka choć w 1 części nie była.
gdzie jest granica między nieporozumieniem i totalnym kiczem? ten film żadnych granic nie miał, on je wszystkie przełamał niczym gigantyczny taran stając się jedną z kreacji polskiego kina, które powinno się schować przed świadomością, zmysłem estetycznym i kto tam wie, czym jeszcze, świata.
Po co zaśmiecać przyrodę, niszczyć drzewa i marnować czas na produkcję takiego kiczu?
Kto wie... chyba tylko reżyser (choć może i on momentami nie bardzo)