Nie wiem czy w ogóle można powiedzieć o niej, że jest aktorką. Jakoś mnie specjalnie nie zachwyciła w żadnej produkcji, może z wyjątkiem "Tejmnicy Sagali", ale to było dawno temu. Najbardziej beznadziejnie zagrała w "Ja wam pokażę", gdzie jako Tośka była po prostu tragiczna. W innych produkcjach też jakoś sztucznie gra. Może powinna raczej zająć się prowadzeniem programu w telewizji, jak niegdyś to robiła w 5-10-15, lepiej jej to szło.
dokładnie.. dla mnie jest jednym wielkim drewnem, co pokazała w "ja wam pokaze!".. jablczynska tez nie jest jakas super aktorka ale chociaz potrafi byc naturalna w odroznieniu od tej "gwiazdy"!
Odnoszę podobne odczucia. Ostatnio ponownie pojawiła się w "Klanie". Mam wrażenie, że jako "aktorka", zupełnie się nie rozwija. Niby wzięła udział w kilku produkcjach, a nadal gra jak debiutantka.
A mnie z kolei denerwuje, że ona nieustannie, w każdej scenie uśmiecha się w taki "głupkowaty" sposób.